Prośba Włodka
Zwracam się z prośbą do wszystkich startujących w 2020 roku Ludków o uzupełnienie do dnia 31.12.2020 swoich startów na kontach na Maratonach Polskich. Starty, których nie udało się umieścić w kalendarzu Maratonów proszę przesłać na mój adres emailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript. . Przy każdym starcie proszę podać: datę, miejscowość, dystans. Informacje potrzebne są do statystycznego podsumowania roku.
Pożegnanie
W sobotę odszedł na zawsze nasz przyjaciel - Zygmunt Pasek. Zapamiętamy go jako dzielnego wojownika, który walczył do końca na nordikowych ścieżkach i jako dobrego kolegę, na którego pomoc i wsparcie zawsze można było liczyć.
Zygmuncie, będzie nam Ciebie bardzo brakowało!
Zakończenie X JPNW
Adrian, Janek i Włodek wzięli udział w ostatnim etapie, skróconego w tym roku, X Jurajskiego Pucharu Nordic Walking. Zawody odbyły się w Janowie. Relacja Włodka, zdjęcia Adriana.
Pracowity Michał
Dwa Michały wzięły udział w biegu na 10 km upamiętniającym bitwę pod Mokrą. Jeden z nich (Michał H.) wygrał bieg, ustanawiając swój rekord życiowy. Gratulujemy. Tydzień później zwycięski Michał zajął czwarte miejsce w charytatywnym biegu na 7 km. Relacje i zdjęcia triumfatora.
Relacja Red Bull 400 w Zakopanem
Łukasz z Michałem wystartowali w Zakopanem w nietypowym biegu Red Bull 400. Do przebiegnięcia mieli "tylko" 400 m w poziomie. Przewyższenie na tym dystansie wynosiło 140 m (dla kierowców informacja - nachylenie wynosiło 35%). Relację napisał Michał; część zdjęć jest autorstwa Michała i Łukasza, część pochodzi ze strony redbull.com.
Sierpniowe zmagania
Niestrudzony charyzmatyczny eksprezes opisał sobotnio-niedzielne zmagania Ludków, dowodząc tym samym różnorodności zainteresowań i talentów tychże.
Jurajski Puchar NW 2020 - odsłona I
Janek, Adrian, Włodek, Kamil i Zbyszek wzięli udział w pierwszym etapie skróconego w tym roku Jurajskiego Pucharu Nordic Walking. Relacja i zdjęcia Adriana.
Relacja z Ossony i Biegu Świetlików
W sobotę po długotrwałych namowach Karola S. Postanowiłem wziąć udział w jakiś normalnych zawodach,no może prawie normalnych.Padło na Nocny Bieg Świetlików w Dąbrowie Górniczej.Dystans 6 km w około jeziora Pogoria III, start o godz.20.20, a przez pierwsze 100 metrów po starcie trzeba było mieć niezbędny eksponat czyli maseczkę na twarzy. Pogoda na szczęście zlitowała się nad nami i w czasie naszego startu nie padało.W kategorii NW wygrał gość który miał wygrać, czyli Karol S. Mnie przypadło miejsce gdzieś w drugiej połowie stawki.Wracając w nocy do domu samochodem w ostatniej chwili udało nam się wyminąć człowieka który beztrosko szedł sobie środkiem trasy.Wyglądał na niezbyt trzeźwego. W niedzielę rano popełniłem szaleństwo i stanąłem o godz 9.00 na starcie Ossona Cup gdzie postanowiłem nie szaleć i zrobić dwa może trzy kółka, ale skończyło się na pięciu, czyli półmaratonie i pobiciu mojego skromnego rekordu w półmaratonie na Górze Ossona o 12 min.Weekend uznaję za udany wreszcie jakieś fajne starty.Podziękowania dla Karola który przyjechał na Ossonę dopingować mnie oraz ekipę NGB. Tekst i zdjęcia Adriana.
Biegi 60+. Bieg I
W sobotę Asia, Kasia, Jarek i Włodek zainaugurowali cykliczne (do końca pandemii) Biegi 60+. Na klubowej trasie cała czwórka przemaszerowała po 4 okrążenia (6 km). Następny bieg w najbliższy wtorek.
Ludki w czasach pandemii
Łukasz, Michały (dwa), Sławek i Zbyszek po rozluźnieniu rygorów urządzili zawody sportowe. Przestrzegając obowiązujących przepisów sanitarnych przez trzy dni biegali mając nadzieję, że sprowokują tym decydentów do zmiany przepisów dotyczących zawodów sportowych. Wszystko dokładnie opisał i opatrzył zdjęciami Michał H.